Wydarzenia

Sobotni wieczór 23 lutego 2013 roku na długo pozostanie w pamieci chórzystów "LUTNI". Zespół wystąpił w prapremierze spektaklu teatralnego "Tragiczna historia prześlicznej Ulijanki i dojrzałego Edmunda", przygotowanego przez aktorów-amatorów reaktywowanej w ubiegłym roku "REDUTY ŚLĄSKIEJ" - amatorskiego teatru założonego w naszym mieście w 1933 roku. Siedzibą "LUTNI" i "REDUTY" jest Chorzowskie Centrum Kultury. Oba zespoły są sąsiadami, dzieli ich jedna ściana. Reżyserem spektaklu jest Mirosław Orzechowski, który z Teresą Adamkiewicz, prowadzi Lekki Teatr Przenośny. To pan Mirosław wymyślił, że w 3 akcie sztuki, weselne przyśpiewki-kuplety zaśpiewa "LUTNIA". Muzykę przygotował dyrygent chóru Łukasz Szmigiel oraz Klaudia Korpowska. O czym jest sztuka? Rzecz dzieje się w ... kurniku i opowiada o miłości młodej kury Ulijanki do ... dojrzałego lisa Edmunda. Połączenie wody z ogniem, powie ktoś kto nie widział aktorskich popisów wykonawców. Dramat, zawiera w sobie elementy dzieł Szekspira, Mrożka, Gombrowicza. Wspomniany już 3 akt sztuki, zdaje się być "Weselem" Wyspiańskiego. Kolorowa scenografia i projekty strojów, są dziełem Jerzego Michalaka. Stroje (piórka i grzebienie zgodne z klimatem utworu) dostali także chórzyści. Jak wypadliśmy? Nie jestem krytykiem teatralnym... Była trema i obawy, wiadomo nasza ("LUTNI") pierwsza sztuka. Jednak reakcja widowni żywo reagujacej na prezentowany obraz i dżwięk, zdawała się potwierdzać opinię, iż zdaliśmy ten egzamin pozytywnie. Już po spektaklu, w kuluarach CHCK udanego występu gratulował nam dyrektor Antoni Sobczyk. Cieszymy się bardzo z udziału w sztuce "REDUTY ŚLĄSKIEJ". Liczymy na to, że zdobyte doświadczenie będzie w przyszłości procentowało.
Janusz Karaś