a

Historia

Towarzystwo Śpiewacze "Lutnia" z Królewskiej Huty pod dyrekcją Józefa Budzyńskiego.
Towarzystwo Śpiewacze "Lutnia" z Królewskiej Huty pod dyrekcją Józefa Budzyńskiego.
Pamiątka z udziału w Zlocie Sokołów w Oświęcimiu (1908)

Towarzystwo Śpiewacze "Lutnia" z Królewskiej Huty pod dyrekcją Józefa Budzyńskiego. Najstarsze wzmianki o chórze polskim na Górnym Śląsku występującym publicznie pochodzą z Piekar w 1949 roku.

Towarzystwo Śpiewu "LUTNIA" założone zostało w maju 1908 roku jako sekcja śpiewacza Kółka Towarzyskiego, a więc należącego do najbardziej zasłużonych polskich stowarzyszeń kulturalnych w Królewskiej Hucie. Dyrygentem był Józef Budzyński. Chór liczył wówczas 170 członków.

Już w 1908 roku "Lutnia" śpiewała w lokalu "Wzajemnej Pomocy" i wystąpiła wraz ze śpiewakami z "Halki" z Załęża podczas Zlotu Sokoła w Oświęcimiu, śpiewając "Góralu czy ci nie żal" i "Gdy człek w taniec", pod batutą J. Budzyńskiego.

W 1909 roku, po śmierci Józefa Budzyńskiego dyrygentem został Wielkopolanin Leon Poniecki. W tym okresie "Lutnia" miała istotny wpływ na kształtowanie zamiłowania do śpiewu zbiorowego. Przyczyniła się do rozwoju polskiej chóralistyki, a przede wszystkim stwarzała możliwości manifestowania polskiej pieśni i muzyki, uzewnętrzniając tym samym tęsknotę za odrodzeniem Polski i przywróceniem jej Śląska. Współpracowała z organizacjami polskimi działającymi na niwie narodowej nie tylko w obrębie miasta. Chór rozwijał się znakomicie zyskując śpiewaków z różnych okolic. Dyrygent Leon Poniecki z powodu nadmiaru nałożonych nań kar, opuścił Śląsk, a kolejnymi dyrygentami "Lutni" byli: A. Różański, J. Hornik, T. Cieślok, Dziergoń, L. Turowski, i inni.

Po utworzeniu Związku Śląskich Kół Śpiewaczych nawiązano stałe formy współpracy z Wielkopolskim Związkiem Śpiewaczym w Poznaniu i w dniach 28-29 czerwca 1914 roku "Lutnia" uczestniczyła w Zjeździe Śpiewaczym w Poznaniu. "Lutniści" stanowili najsilniejszą grupę wśród delegacji chórów śląskich, zdobywając się na występ indywidualny.

Lata 1914-1921 byty okresem pewnego zastoju dla wszystkich przodujących chórów. Powodem był brak mężczyzn, których zaciągnięto do armii niemieckiej. Jednak śpiewacy "Lutnicy" nie spoczęli na laurach. Wystawili 11 sztuk scenicznych, z których dwie powtarzano w Świętochłowicach i Kielczy. Uczestniczyli w świętach pieśni organizowanych przez różne zespoły, również poza Śląskiem.

Trzy powstania śląskie spowodowały większe lub mniejsze przerwy w działalności zespołów. Szczególnie podczas trzeciego powstania w 1921r, większość śpiewaków była pod bronią. Wielu działaczy musiało uchodzić, inni byli w więzieniach. Ponadto duży wpływ na dalszą działalność zespołu miał podział Śląska na część polską i niemiecką. Jednak należy podkreślić, że zapał i ofiarność z jaką zespoły krzewiły wówczas polskość - zastępowały szkołę polską, bo uczyły nie tylko pieśni, ale i języka i historii ojczystej.

25-lecie chóru "Lutnia" (1933)
25-lecie chóru "Lutnia" (1933)

W roku 1936 chór brał udział w Zjeździe na I Zlocie Śpiewaczym w Warszawie, a w październiku 1936 roku Okręg Mikołowski zorganizował w Katowicach-Zadolu, z inicjatywy Zarządu Stowarzyszenia "Święto Pieśni", na który zaproszono wszystkie chóry biorące udział w pierwszym Zjeździe, łącznie z chorzowską "Lutnią". Tuż przed drugą wojną światową "Lutnia" została wyróżniona nadaniem Srebrnej Odznaki Honorowej Zjednoczenia Polskich Związków Śpiewaczych i Muzycznych.

Od 1937 r. doroczne Zjazdy organizowane przez ZSKS spotykały się z trudnościami organizacyjnymi. Częste zmiany zespołów organizujących Zjazdy utrudniały prawidłowe przygotowanie programów. W 1938r. na Górnym Śląsku zorganizowano 15 Zjazdów, w których uczestniczyła również "Lutnia", choć Zjazdy te spotykały się z coraz mniejszą liczbą słuchaczy.

W okresie od września 1939 r. do 1945 r. chór zawiesił swoją działalność. Wielu członków zostało powołanych do wojska, inni zostali aresztowani.

DZIAŁALNOŚĆ W LATACH 1945 - 1996

40-lecie chóru "Lutnia" (1948)
40-lecie chóru "Lutnia" (1948)

Po okupacji hitlerowskiej chór zaczął się scalać. Już 25.03.1945 roku zwołano walne zebranie, a 8.04.1945r. wznowiono działalność "Lutni". Prezesem był wówczas Teodor Rudnicki, dyrygentem zaś Józef Jany. W 1946 r., gdy dyrygentem został Lech Bursa, chór dał aż 22 koncerty, a w 1947 koncertował dziewięć razy.

W 1949r. dyrygenturę objął Ryszard Kula, który funkcję tę pełnił do roku 1953.

Chór "Lutnia" po II wojnie światowej, mimo rozpoczętej działalności, cały czas szukał lepszej formy organizacyjnej jak i lokalu, co było coraz trudniejsze. W 1954r. chór był zmuszony ograniczyć swoją działalność ze względu na niesprzyjające warunki społeczno-gospodarcze. Poszukiwano zakładu, który wziąłby chór pod swoją opiekę. Spotkania odbywały się sporadycznie, a członków coraz więcej ubywało. Dopiero 2.02.1957r. dyrekcja Huty "Kościuszko" przyszła z pomocą i postanowiła w pełni reaktywować działalność chóru "Lutnia", znacznie ją rozwinąć i poszerzyć. Cała działalność kulturalna Huty "Kościuszko" skupiona została przy Zakładowym Domu Kultury przy ul. Dzierżyńskiego (obecna Katowicka).

"Lutnia" przyjęła jako główny cel upowszechnianie pieśni robotniczych, rewolucyjnych i regionalnych. W repertuarze występowały głównie pieśni hutnicze mówiące o zawodzie, honorze i dumie zawodowej, ale nie brakowało też piosenek rozrywkowych. Zorganizowany na nowych zasadach chór, przejmując bogate tradycje "Lutni", przyjął nazwę Hutniczego Zespołu Artystycznego i rozpoczął swoją działalność w przyzakładowym Domu Kultury Huty "Kościuszko". Oprócz chóru w Domu Kultury działały: balet, orkiestra, soliści i tzw. małe formy wokalne.

W 1960r. dyrygentem został Piotr Dziemba. Był to początek dynamicznego rozwoju chóru. Pierwszy występ reprezentacyjny Chóru ZZH przy Hucie "Kościuszko" odbył się 4 maja 1960 r. z okazji "Dnia Hutnika". Na przestrzeni lat 1961-1985 Reprezentacyjny Chór Związku Zawodowego Hutników koncertował ponad 2500 razy, tak w kraju jak i poza granicami Polski. Za granicą chór miał duże powodzenie zdobywając wiele chwalebnych recenzji, dyplomów uznania oraz nagród. W latach 1960-1985 chór "Lutnia" uchodził za najlepszy w kraju. Potwierdzeniem jego wysokiej klasy było przyznanie pierwszego miejsca na Ogólnopolskim Festiwalu Związków Zawodowych oraz nadanie Złotej Odznaki "Zasłużonemu w rozwoju województwa katowickiego", jako jednej z najstarszych placówek ruchu muzycznego i patriotycznego na Śląsku. Należy podkreślić, że kilkakrotnie na występach zagranicznych poddawano w wątpliwość, czy chór jest zespołem amatorskim.

W latach 80. Huta "Kościuszko" sprzedała Dom Kultury na rzecz Teatru Rozrywki. Zespoły znalazły swoje lokum w Teatrze Miejskim przy ul. Sienkiewicza 3. Jednak nie na długo. Wkrótce chór i balet zostały przeniesione do Domu Kultury Huty "Kościuszko" przy ul. Paderewskiego 36 w Chorzowie. Te ciągłe zmiany lokalu miały ujemny wpływ na dalszy rozwój zespołu.

W latach 1981-1982, w okresie stanu wojennego zlikwidowano Domy Kultury, a tym samym i zespoły. W Domu Kultury Huty "Kościuszko" uległy likwidacji: "Reduta Śląska", orkiestra i balet. Pozostał jedynie chór. Należy z przykrością zaznaczyć, że z chóru liczącego 50-60 członków, w latach świetności, pozostało zaledwie 15 "zapaleńców".

W 1991 r. zrezygnował z dyrygowania Piotr Dziemba, a dyrygenturę objął Marian Sobisz (do 1995 r.)

W latach 1989-1993 historia się powtarza. Chór boryka się z trudnościami lokalowymi i finansowymi.

W 1989 r. chór powrócił do swej dawnej nazwy "Lutnia".

W 1993 r., w 85 rocznicę istnienia chóru, jubileusz był bardzo skromny. Jedynie część członków "Reduty Śląskiej" wystąpiła z krótkim spektaklem, a członkowie chóru otrzymali dyplomy uznania.

90-lecie chóru "Lutnia" (1998)
85-lecie chóru "Lutnia" (1998)

W 1994r. Huta "Kościuszko" definitywnie zlikwidowała Dom Kultury oraz wszelkie zespoły. Członkowie chóru stanęli przed dylematem, czy tak wieloletnią tradycję należy puścić w niepamięć. Jednak dzięki usilnym staraniom długoletnich działaczy chóru (Tadeusz Dudzika, Marii Dudzik, Genowefy Stachowiak), uzyskano pomoc władz Chorzowa, które udzieliły wsparcia finansowego, zapewniając tym samym możliwość wynajmowania lokum, za co chórzyści są władzom bardzo wdzięczni.

W 1994 r. chór pozyskał siedzibę w Domu Kultury Kopalni "Prezydent-Polska" w Chorzowie przy ul. Lwowskiej. Wkrótce jednak Kopalnia sprzedała Dom Kultury prywatnej osobie, która w zabytku kultury urządza dyskotekę. I tak chór, po raz kolejny został zmuszony do poszukiwania nowego lokum.

Od 1996 r. chórem dyryguje Maria Jadwiga Wandiger - magister sztuki III stopnia o specjalności zawodowej z zakresu nauczania muzyki, dyplomowana nauczycielka muzyki - chórmistrz. Jej wysokie kwalifikacje zawodowe owocują wynikami pracy chóru "Lutnia". Od 1996 r. pod fachową ręką dyrygentki, "Lutnia" wraca do swej świetności i koncertuje nie tylko w kraju, ale także poza jego granicami. Zdobywa liczne nagrody, puchary, dyplomy uznania.

95-lecie chóru "Lutnia" (2003)
95-lecie chóru "Lutnia" (2003)

Z początkiem 2008 roku, po przeprowadzonym generalnym remoncie dawnego Teatru Miejskiego i jego unowocześnieniu powstało Chorzowskie Centrum Kultury przy ul. Sienkiewicza 3, gdzie ponownie znajdzie swoje lokum chór mieszany "Lutnia". Mamy nadzieję, że tu skończą jego tułaczki.