2013-05-11 UROCZYSTOŚĆ WRĘCZENIA KOPII SZTANDARU CHÓRU LUTNIA
11 maja 2013 godzina 12:00 Muzeum w Chorzowie ul. Powstańców
Najbliższa sobota będzie wielkim dniem dla obchodzącego w tym roku 105 rocznicę działalności Chóru Mieszanego LUTNIA. Z rąk prezydenta Chorzowa Andrzeja Kotali chórzyści odbiorą replikę historycznego sztandaru z 1913 roku. Dokładnie 100 lat temu , ówczesne Towarzystwo Śpiewacze LUTNIA z Królewskiej Huty jako pierwszy chór na Śląsku, otrzymało własny sztandar ufundowany ze składek śpiewaków. Jak czytamy w materiałach żródłowych, chórzyści odebrali sztandar z rąk polskiego posła do Parlamentu Pruskiego Pawła Dombka i prezesa Związku Śląskich Kół Śpiewaczych Michała Wolskiego. Sztandar przez 26 lat, aż do wybuchu II wojny światowej, towarzyszył chórowi w najważniejszych wydarzeniach takich jak zjazdy śpiewacze, uroczyste akademie, patriotyczne wiece, rocznice i jubileusze. Przed wybuchem wojny sztandar wraz z falą uchodżców znalazł się w okolicach Lwowa, póżniej w województwie stanisławowskim. Uratowany z płonącego klasztoru trafił w ręce pani Rozalii Szczurek, która stała się jego opiekunką. Strzegła go z narażeniem własnego życia podczas wojny, dosłownie owijała się nim i skrywała pod spódnicą, gdy Niemcy przeszukiwali dom i dokonywali rewizji. Po wojnie jako repatriantka wróciła do Polski i osiadła na Dolnym Śląsku. Przywiozła ze sobą sztandar królewskohuckiego chóru. Długą drogę przebył ten niezwykły "świadek" chóralnych dziejów, zanim na powrót zawitał do naszego miasta. W 1964 roku przywiózł go do Chorzowa pan Janusz Modrzyński, kustosz Muzeum. Decyzją ówczesnych władz partyjnych, sztandar nie został zwrócony prawowitemu właścicielowi, lecz przekazany jako eksponat do chorzowskiej placówki muzealnej. Jak sam po latach powiedział pan Modrzyński, postać wyhaftowanej św.Cecylii była dla władzy argumentem pozbawiającym chór własnego znaku tożsamości.
Pod koniec 2011 roku pojawiła się pierwsza nieśmiała myśl zawalczenia o nowy sztandar tak, aby na 100 lecie powstania oryginału, mógł cieszyć oczy chórzystów. Podpisany poniżej musiał przekonać Zarząd i śpiewaków do poparcia idei odtworzenia pierwszego na Śląsku chóralnego sztandaru. Od samego początku zakładano bowiem, iż nowy sztandar ma być w miarę wiernym wizerunkiem stulatka, jego repliką. Dopuszcza ona, w przeciwieństwie do kopii, możliwość dokonania pewnych zmian, nie wpływajacych w znaczny sposób na wrażenia estetyczne. O pomoc materialną w tej sprawie Zarząd specjalnym pismem zwrócił sie do władz samorządowych Chorzowa, które wykazały zrozumienie dla szczytnych postaw obywateli miasta starających się o swą własność i zabezpieczyły odpowiednie środki. Wsparły je składki chórzystów i datki sponsorów. O wykonanie repliki sztandaru LUTNI poproszona została pani Honorata Gilman właścicielka Pracowni Szat Liturgicznych i Sztandarów z Chorzowa Batorego, która złożyła najkorzystniejszą ofertę cenową dla wymaganych prac hafciarskich. Podczas wystawy "90 rocznica powrotu Chorzowa do Polski" w czerwcu 2012 roku, sztandar LUTNI prezentowany był jako jeden z eksponatów tamtego okresu. Za zgodą dyrektora Muzeum pani Ireny Białas, wykonana została szczegółowa dokumentacja fotograficzna obiektu, która w wydatny sposób w póżniejszym czasie pomogła hafciarkom w ich pracy. Dzięki specjalnemu programowi komputerowemu, pani Gilman mogła przeskalować i ciut pomniejszyć haftowane ręcznie elementy sztandaru. Wymiar oryginału wynosił bowiem 125x125 cm!! Tak wielkich sztandarów, ze względów praktycznych się już nie wykonuje. Replika jest mniejsza o 15 cm, jej wymiar 110x110 cm. Standardowe sztandary mają metr na metr.
W sobotę historia zatoczy koło. Po długich oczekiwaniach LUTNIA odbierze upragniony sztandar w chorzowskim Muzeum. Dyrektor Białas obiecała, iz świadkiem tego wydarzenia będzie 100 letni sztandar LUTNI, dziś juz mocno sfatygowany z upływem czasu. Rodzicami chrzestnymi nowego zostali pani Maria Nowak poseł na Sejm RP i pan Roman Warzecha prezes Śląskiego Związku Chórów i Orkiestr. Od tego dnia jeden z najstarszych śląskich chórów dumny będzie z własnego sztandaru. W niedzielę 12 maja w kościele Ducha Świętego sztandar poświęci ks prob. Grzegorz Kotyczka i kapelan śląskich chórzystów ks. prof. Antoni Reginek.
Janusz Karaś