2021-03-28 NIEDZIELA PALMOWA
Trwająca od ponad roku pandemia SARS-CoV-2 wywróciła do góry nogami życie wielu ludzi, społeczeństw i grup zawodowych. Nie ma chyba w kraju osoby, która by w jakikolwiek sposób nie odczuła skutków epidemii. Podobnie jest w Europie i na całym świecie. Początkowo wszyscy mieliśmy nadzieję, że zarówno sytuacja na świecie związana z pandemią, jak i wprowadzone w związku z nią restrykcje potrwają nie dłużej niż kilka miesięcy. Nie jest jednak łatwo zlikwidować ogniska choroby bez rygorystycznych obostrzeń i zakazów. Walka z Covid-19 może jeszcze długo potrwać.
Dla naszej społeczności chóralnej ogłoszenie pandemii wiosną 2020 roku było wielkim ciosem. Byliśmy właściwie na finiszu przygotowań do cyklu koncertów pieśni pasyjnych, jakie tradycyjnie po okresie kolędowym wykonujemy sami lub w towarzystwie chórów Okręgu Chorzowsko-Świętochłowickiego Śląskiego Związku Chórów i Orkiestr.
Z planów jakie mieliśmy niestety nic nie wyszło. Zakaz spotykania się w większych grupach, pozamykane placówki kulturalne, domy kultury, muzea, kina, teatry czy galerie, nie tylko nam uniemożliwiły przeprowadzenie prób i koncertów, ale innym także możliwość pracy zarobkowej. Dla wielu z nas ostatni rok był czasem traumatycznych przeżyć, strachu i lęku o zdrowie swoje i najbliższych. Lęk i obawy potęgowały pojawiające się co jakiś czas informacje o zakażeniach koronawirusem bliskich nam osób, krewnych, przyjaciół a nieraz nas samych. Informacje tego typu dla wielu były źródłem frustracji i przygnębienia.
Pojawiały się co prawda nieśmiałe oznaki powrotu do odrobiny normalności (skrzętnie wykorzystywane przez dyrygenta i chórzystów), ale zanim rozpoczynaliśmy wszystko na dobre, znowu nas zamykano i ograniczano możliwość działalności chóralnej. Nie traciliśmy jednak nadziei, iż w końcu uda nam się wystąpić publicznie.
Okazją był kolejny obchodzony w reżimie sanitarnym i częściowej izolacji Wielki Post. Obowiązujące przepisy zezwalały na przeprowadzenie prób przed występem, z czego LUTNIA skorzystała w ostatnim niemalże momencie. W porozumieniu z proboszczem kościoła Ducha Świętego w Chorzowie ks. Grzegorzem Kotyczką, chór nasz ubogacił śpiewem liturgię Niedzieli Palmowej 28 marca 2021r.
Radość, dumę, ulgę, wzruszenie można było zobaczyć na twarzach chórzystów, którzy po ponad roku mieli możliwość prezentacji utworów pasyjnych na żywo. Wydzielona tylko dla lutnistów przestrzeń dolnego chóru kościoła, dawała poczucie bezpieczeństwa. Potęgowały je zachowane odstępy i maski na twarzach w czasie gdy chór nie śpiewał. W wykonaniu chorzowskiej LUTNI obecni w kościele o godz. 11:30 usłyszeli : "GLORIA TIBI" oraz "KRÓLA WZNOSZĄ SIĘ ZNAMIONA" - przed Mszą. W trakcie liturgii chór pod dyrekcją Łukasza Szmigiela zaśpiewał: "PIEŚŃ NA CZEŚĆ CHRYSTUSA KRÓLA" i "DO 5 RAN PANA JEZUSA". Bezpośrednio po Mszy głodni śpiewu chórzyści zaprezentowali słuchaczom: "BĄDŹ MI LITOŚCIW", "KRZYŻU ŚWIĘTY", CHORAŁ JANA SEBASTIANA BACHA (pochodzący z Pasji wg św. Mateusza), "U KRESU DROGI ŻYCIA", "STABAT MATER", "JEZUS, SYN BOGA ŻYWEGO", "DOBRANOC GŁOWO ŚWIĘTA" i na zakończenie "W TOBIE JEST ŚWIATŁO".
Dzisiejszy koncert był ważny dla naszego chóru pod wieloma względami. Po długim okresie stagnacji, zawieszenia, dla niektórych niebytu - mogliśmy wreszcie pełną piersią zaśpiewać publicznie. Dało nam to wszystkim sporo radości i satysfakcji, odbudowało wiarę, iż w to co robimy wkładamy maksimum zaangażowania i skupienia, wreszcie, że nadal tworzymy jedność-zespół.
Oby tak zostało, zarówno w tych covidowych, ciężkich nie tylko dla kultury czasach, ale także gdy pandemię uda się pokonać.