2021-11-01 WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH
Pamięć nigdy nie zginie.
Jesień na dobre zagościła wokół nas. Opadające kolorowe liście drzew niczym kolorowe dywany/patchworki ścielą się pod naszymi nogami. Z nastaniem listopada myśli nasze kierujemy ku temu co było, co przeszło, odeszło na zawsze. Wspominamy bliskie nam osoby, Rodziców, Rodzeństwo, bliskich lub dalszych Krewnych, Przyjaciół, Kolegów/Koleżanki, Znajomych, Sąsiadów, z którymi nie zamienimy już ani słowa. Ich odejście nieraz tak niespodziewane, nagłe, przepełniło nas smutkiem, bólem i rozpaczą. Ile byśmy dali, żeby choć na chwilę móc tak jak dawniej zobaczyć ich i zamienić choć parę słów? Być może odpowiednio się pożegnać z nimi, przeprosić za coś, co jest wyrzutem sumienia dla nas, lub po prostu podziękować za to, że byli z nami.
Pierwszy dzień listopada, od wieków jest w naszej świadomości dniem szczególnym. Wspominamy rzesze tych, którzy godnie i sprawiedliwie idąc przez życie, zasłużyli zdaniem Kościoła na wyjątkowy przywilej bycia świętym lub błogosławionym. Są naszymi orędownikami w niebie. Za ich przyczyną zwracamy się do Boga o potrzebne łaski. 2 listopada zaś obchodzimy Dzień Zadusznych a więc wspominamy wszystkich, którzy już zakończyli ziemską wędrówkę i oczekują Sądu Ostatecznego. Chociaż cały czas nosimy ich w sercach i pamiętamy o nich, właśnie w tych dniach szczególnie są nam bliscy. Porządkujemy ich groby, zapalamy znicze, przynosimy kwiaty i wieńce.
W ubiegłym roku z powodu zamkniętych cmentarzy, nie wszyscy mogli wypełnić uświęcony tradycją zwyczaj nawiedzenia grobów bliskich i modlitwy za zmarłych. Tegoroczne Zaduszki odbyły się na szczęście jak dawniej. Najważniejsza jest PAMIĘĆ ...
Przy okazji odwiedzin cmentarzy, pokusiłem się o przedstawienie nagrobków "członków naszej chóralnej Rodziny". Jak widać wszystkie nagrobki są zadbane i należycie przygotowane do listopadowych wspomnień. Pamięć nigdy nie zginie. Byli chórzystami, dyrygentami, działaczami naszego Związku. Odeszli przed nami. Winni im jesteśmy pamięć i wdzięczność.
Niech odpoczywają w pokoju.
Niech odpoczywają w pokoju.
Tekst: Janusz Karaś
Poniżej dwa cytaty, warto przeczytać.
"Czasem odchodzą dobrzy ludzie, co nam pomogli w życiu wiele i próźno wtedy Boga pytać, czemu odchodzą przyjaciele. Lecz Oni ciagle przecież żywi, nadal wytrwale są wśród nas, ich dusze przy nas pozostały, tylko ich ciała zabrał czas"
"...lecz coś jest w duszy co nigdy nie minie i wciąż trwać będzie:
MIŁOŚĆ I WSPOMNIENIE"
