Wydarzenia

Sezon kolędowy oficjalnie można uznać za otwarty. Warto jednak wyposażyć się w wiedzę, co tak naprawdę wówczas jest celebrowane, a to akurat historycy i naukowcy ustalili z dużą dokładnością.

 Po raz pierwszy o obchodach święta 25 dnia grudnia możemy przeczytać w manuskrypcie 'Kalendarz 354 roku'.

Dowiedzieć możemy się również, że w Cesarstwie Rzymskim dokładnie tego samego dnia celebrowano bóstwo solarne - były to uroczystości Sol Invictus ('Słońca Niezwyciężonego') upamiętniające 'narodziny' nowego słońca. Kilka dni wcześniej również Rzymianie obchodzili Saturnalia - święta równości i pojednania. Wszystko to ma ewidentny związek z przesileniem zimowym, które ma miejsce w okolicach 20 grudnia na tych szerokościach geograficznych - powoli kończą się dni pełne mroku, a słonecznego światła mamy coraz więcej.

W pieśniach rozbrzmiewających w tym okresie roku można znaleźć liczne odniesienia do gwiazdy widocznej nad Betlejem ('gwiazda zbawcę im ogłasza' w 'Mędrcach Świata', czy kolęda 'Gore Gwiazda Jezusowi') - czym była? Po przeanalizowaniu licznych modeli i danych, australijski astronom i publicysta - David Reneke ustalił, że mogła być to koniunkcja Wenus i Jowisza z 2 r. n. e - jest to pozorne ustawienie dwóch ciał niebieskich na siebie w niewielkiej odległości, które może czasami przypominać jedno, większe źródło światła.

Przełom XIX i XX wieku to czas, w którym pojawiły się o wiele bardziej odważne hipotezy mówiące wprost o tym, że pierwsi wyznawcy Jezusa po prostu zapożyczyli i przejęli istniejące już wierzenia pogańskie - szczególną wagę należy zwrócić na kult Mitry. Był to bóg wierzeń persko-indyjskich utożsamiany przez Rzymian z Heliosem, bóstwem słońca. W tym też micie mamy informacje, że matką Mitry była dziewica, a miejscem przyjścia na świat jaskinia, albo grota, w której pasterze oddali mu pokłony.

Powyższe przykłady są tylko nielicznymi z wielu, które dobitnie pokazują, że chrześcijaństwo, jak i każda religia, są zbitkiem wypadkowych i akurat przydatnych tak nurtów filozoficznych, jak i innych wierzeń, a korzenie akurat tej konkretnej wiążą się z Jezusem wyłącznie pośrednio.

Tym niemniej, czas ten skłonił ludzkość do stworzenia pięknych, muzycznych kompozycji o powyższej tematyce.

15.12 o godzinie 17:00 utwory kolędowe połączyliśmy ze świeckimi w Filii nr 14 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Katowicach, na osiedlu Tysiąclecia.

Liczba zgromadzonych słuchaczy zaskoczyła nas bardzo pozytywnie i z nieukrywaną radością zaśpiewaliśmy poniższe utwory:

*Dam Ci Ptaszka,
*Trojok,
*wiązanka pieśni śląskich ("Bytomski Mosteczek", "Jakem Maszerował", "Bez Woda", "Wczoraj Była  Niedzieliczka", "Deszcz Idzie, Wiatr Wieje", "Listeczku Dębowy"),
*Kołysanka,
*Wierna Piosneczko Śląska
*Przybieżeli do Betlejem,
*Lulajże Jezuniu
*Radujtiesja Wsi Ludije
*A la Nanita Nana
*Nad Betlejem w Ciemną Noc
*Kołysanka Bożonarodzeniowa
*Przystąpmy do Szopy
*Gdy Śliczna Panna
*Mędrcy Świata
*Cicha Noc

Nagranie całości koncertu znajduje się pod poniższym linkiem - https://youtu.be/JqmyD8B4cdo

Tekst: Katarzyna Rok