2025-11-11 KONCERT GALOWY - 115-LECIE SZCHiO
W dniu 11 listopada Chór Mieszany LUTNIA z Chorzowa, brał czynny udział w wyjątkowym, historycznym wydarzeniu w siedzibie NOSPR w Katowicach na galowym koncercie jubileuszowym 115- lecia naszego Związku, śpiewając przygotowane przez młodych śląskich kompozytorów trzy wiązanki znanych pieśni.
Harmonia Głosów - 115 lat amatorskiego ruchu muzycznego na Śląsku - projekt, który zgromadził w jednym miejscu miłośników chóralnego śpiewu i muzykowania.
Lutniści z dumą ustawili na scenie swój sztandar. Wspólnie z pozostałymi dawał świadectwo siły i mocy Śląskiego Związku Chórów i Orkiestr działającego od 115 lat.
Dopełnieniem a zarazem rozwinięciem tego wydarzenia są pozdrowienia "Cześć Pieśni i muzyce".
Nie zawsze te trzy proste słowa są używane przez chórzystów (o muzykach nie wspomnę). A szkoda, bo zawierają pochwałę tego, co robimy, kochamy, czemu się poświęcamy. Te słowa wyróżniają nas w otoczeniu czy środowisku. Ten, który je słyszy wie od razu, że spotkał miłośnika chóralnego śpiewu bądź muzyka. To słowa znane doskonale już od ponad 115 lat, od chwili powołania do życia Związku Śląskich Kół Śpiewaczych - protoplasty obecnego Śląskiego Związku Chórów i Orkiestr. Śpiewała kiedyś Halina Kunicka, że "jest w orkiestrach dętych jakaś siła...". Chciałoby się dodać od razu, a w chórach wielka moc. Kto był w siedzibie NOSPR w Katowicach na galowym koncercie jubileuszowym 115 lecia naszego Związku, ten poczuł tę siłę, zobaczył tę moc, stał się jej częścią. Trwa nasz Związek, oby jak najdłużej!
W ostatnim czasie na nowo "dostał wiatr w żagle". Mknie naprzód głosząc z dumą nasze hasło " CZEŚĆ PIEŚNI I MUZYCE ", zdobywając nowe zastępy słuchaczy i (co budzi nadzieję), nowych członków-wykonawców. Zamknijmy na chwilę oczy i wyobraźnią przenieśmy się w tzw. "złoty wiek śpiewactwa i muzykowania". Chóry z liczbą członków grubo przekraczające 100 osób, to była norma. Podobnie było z orkiestrami. Wtedy to była dopiero siła i moc... Widzicie to ???? Czujecie jak ruch ten był ogromny? Widzicie, jak było pięknie? Coś Wam powiem. Może nie na tak wielką skalę, bo fizycznie nie ma obecnie tylu zespołów co dawniej, ale może być podobnie- może być pięknie. Wszystko zależy od nas ... od tego, co nosimy w sercu, co nam w duszy gra, co kochamy? Poczujmy razem siłę i moc wynikającą z "bycia w związku" ... (widzę uśmiechy na twarzach) - zarażajmy innych postawą, właśnie uśmiechem, śpiewem, kulturą, obyciem, tradycją, by iść naprzód z naszym radosnym hasłem na ustach. Poczujmy wspólnie "duchowe uniesienie i satysfakcję z uczestnictwa w tym znakomitym ruchu społeczno-kulturalnym w skali globalnej ... Niech umocni nas w przeświadczeniu, że warto śpiewać i muzykować wbrew wszelkim przeciwnościom, marzyć i wyśpiewywać najlepsze marzenia. Zło pieśnią wymazujmy, a wszelką prozę życia - życzliwością". Te słowa wypowiedział przed laty nasz honorowy prezes PZCHiO oraz ŚZCHiO śp. Rajmund Hanke. Są nie tylko piękne - są wciąż aktualne, uniwersalne. Odnoszą się do każdej i każdego z nas.